baner_foto

Na Drodze Samurajów


O wielkim bogactwie, jakie niosą japońskie sztuki walki
Powrót

CZTERY ZASADY AIKIDO – 合気道の四原則

Opublikowano 1.10.2016

Cztery zasady Aikido to pewne fundamentalne założenia, które występują w sztuce. Stanowią one niejako podstawę, esencję ruchu i technik aikido oraz cenne wskazówki dla wszystkich ćwiczących. Mimo ich stałej obecności w treningu i przekazie nauczania ogromnym problemem pozostaje ich zrozumienie. Sprowadzane najczęściej do czterech recytowanych z pamięci wierszy i często rozumiane dosłownie bez głębszego zastanowienia zatracają swój głębszy sens. Uproszczone w wyniku niemożliwości dokładnego przetłumaczenia zawartej w oryginale treści coraz częściej zostawiane są na marginesie, jako banalne i proste.

I. Skoncentruj się na jednym punkcie.

Zarówno w sytuacji zagrożenia jak i w trakcie ćwiczeń Aikido niezbędna jest pewna koncentracja. Pierwsza zasada aikido często sprowadzana jest do jednego punktu materialnego. Różni nauczyciele w różnych sytuacjach mówią o różnym punkcie. Dla jednych chodzi tu o „centrum” partnera, dla innych o swoje własne „centrum”, jeszcze inni mówią o sposobie obserwacji napastnika i wskazują miejsce, w które powinniśmy patrzeć by ogarnąć spojrzeniem całą sylwetkę i otoczenie napastnika. Punkt jednak możemy definiować na różne sposoby. Skoncentruj się na jednym punkcie, tudzież w jednym punkcie, może oznaczać czas. Adept Aikido powinien być skoncentrowany na bieżącej chwili, pozostawać czujny w każdym kierunku stale obserwując napastnika i być świadom otaczającego go otoczenia i ograniczeń, jakie otoczenie mu nadaje. Powinien być świadom potencjalnych zagrożeń idących ze strony innych ludzi, a więc powinien mieć „oczy dookoła głowy”. Taki stan umysłu, czujnego, obserwującego otoczenie, stale skoncentrowanego, nazywamy „Zanshin”. Zawierają się w nim chyba wszystkie możliwe interpretacje. W Zanshin kontrolujemy swoje centrum, kontrolujemy partnera i jego centrum w trakcie wykonywania techniki, przed a także po. Kontrolujemy otoczenie, a więc jesteśmy świadomi otaczającego nas świata.

II. Rozluźnij się całkowicie

Rozluźnij się całkowicie niemal zawsze rozumiane jest jedynie w swoim fizycznym aspekcie. Adept powinien pozostać wyluzowany, mięśnie powinny być rozluźnione i gotowe do akcji a w trakcie techniki powinna zostać użyta minimalna potrzebna siła. Rozluźnij się całkowicie oznacza również sferę umysłu. Adept powinien zachować umysł wolny od stresu, natłoku myśli, zdolny do reakcji na bodźce, wychwycenia pierwszych sygnałów zbliżającej się agresji czy ataku. Stan taki nazywa się po japońsku „Mushin”, (skrót od Mushin no shin, czyli umysł bez umysłu). Nie chodzi tu o odrzucenie myślenia i rozważania sytuacji, gdyż zdrowy rozsądek niejednokrotnie może pomóc uniknąć konfliktu, a jedynie pozbycie się strachu, wątpliwości, wahań, a więc wszystkiego tego, co uniemożliwia nam sprawnego działania w sytuacji zagrożenia. Zachowanie nieporuszonego umysłu – „Fudoshin”- staje się więc gwarancją skuteczności w sytuacji zagrożenia.

III. Opuść w dół ciężar ciała

Aikido jest sztuką walki opartą głównie na formach odpowiedzi na atak. Przy takim nastawieniu niezbędna jest szybka zmiana pozycji i umiejętność błyskawicznego przemieszczania się. Dzięki niskiej pozycji można przemieszczać się szybciej, bez sygnalizowania ruchu. Pozycja taka jest też bardziej stabilna. Kiedy opuszczamy środek ciężkości, trudniej jest wytrącić nas z równowagi. Łatwiej jest utrzymać stabilną pozycję i przeciwdziałać napotkanej sile, np. przy atakach chwytanych. Kolejnym sposobem interpretowania tych słów może być przesunięcie siły z ramion na biodra. Dobrze wykonana technika nie jest napędzana wyłącznie siłą ramion i rąk, a w większości poprzez umiejętne wykorzystanie bioder i ruchu całego ciała.

IV. Rozwijaj przepływ Ki

Jednym z rozumianych intuicyjnie przez Azjatów pojęciem, które ciągle nastręcza wielu trudności przedstawicielom kultur zachodnich, jest „ki”. Duchowa, czy też życiowa energia, obecna we wszystkich organizmach żywych, a może i w całym stworzeniu, kłuci się często z europejskim światopoglądem. Mimo, iż często mówi się o niej, jako o ważnym elemencie aikido, ciągle pozostaje niezrozumiana. Czym wszak jest energia ki i jak rozwijać jej przepływ?

O energii ki adept przekonuje się podczas ćwiczeń i testów ki. Obcujemy z nią ćwicząc np. orenaite (niezginalną rękę). To właśnie w tych ćwiczeniach odnaleźć można rozumienie tego dziwnego konceptu.

Moim zdaniem energia ki jest terminem, który w przeszłości miał zastąpić niezrozumiane, często niezwykłe na pierwszy rzut oka dokonania mistrzów sztuk walki. Wyglądające niemal na nadprzyrodzone umiejętności wynikały w znacznej mierze z biologii, psychologii oraz ukrytej sprytnie fizyki. Energia ki objawia się w sytuacjach, kiedy ktoś bez dotyku przewraca się, gdy nie można wbrew naszej woli zgiąć naszej ręki lub nas podnieść. Trenujący testy ki i ćwiczenia adept uczy się innego sposobu korzystania ze swojego ciała. Uczy się używać jedynie potrzebnych mięśni, pasywnego napięcia mięśniowego, relaksu i rozluźnienia, i wielu innych biologicznych aspektów kontrolowania swojego ciała. Dzięki temu mechanikę ruchu przejmuje fizyka maszyn prostych. Trudniej jest zgiąć rękę, gdy ta zamiast „zawiasu” jakim jest łokieć, staje się całością. Trudno jest podnieść kogoś, gdy ten jest rozluźniony i przemieszcza swój ciężar ciała. Podobnie łatwo jest kogoś przewrócić, gdy za pomocą kiai burzy się jego spokój potężną sugestią, wspomagając tym samym siebie autosugestywnie, podnosząc swoje a obniżając jego morale.

Poprzez ćwiczenia zaprojektowane do rozwijania ki uczymy się tych wielu podświadomych elementów, niezbędnych niekiedy do praktykowania aikido. Choć nie ma w tym magii i cudów, pozostaje prawdziwa ukryta skuteczność, o której mówił już sam O’Sensei. Rozwijanie przepływu ki polega więc na uczeniu się kontroli ciała i umysłu, oraz na odnajdywaniu harmonii między nimi.

„In the art of aikido, where mind and body are one.”
Powrót